Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 15
Pokaż wszystkie komentarzeV MAX jest piękny, bardzo drogi i technologicznie przestarzały, wiem to, bo posiadam BMW K 1200 R i jak do tej pory nic mu nie dorównuje.
Odpowiedzaha,to taka kolezenska rada ,moze prosba,przejedz sie vmax -em jak bedziesz mial okazje ,niemosi byc 2009,good luck
Odpowiedzco ty gadasz ,jest technologicznie przestazaly?????2009 rok???pukni sie w glowe,posiadam v-maxa z 2006 ten morze jest troche przestarzaly ale nie 2009 moj drogi ,jezdszilem tym motocykle i wiem co mowie
Odpowiedz'technologicznie przestarzały"?? Nowy model yamahy nigdy nie był "technologicznie przestarzały". Dobre hasło :D
OdpowiedzNo proszę przyjacielu od BMW nie porównuj tych motocykli. To całkiem inna klasa. Ty jeździsz skuterem w porównaniu z potworem. A co do technologii to nie masz racji. To że nie ma ABS-u nie znaczy że jest przestarzały!!! Vmax w dużej części korzysta z rozwiązań z motocykli sportowych klasy R. Mam pytanie na czym jeździłeś skoro nic nie dorównuje twojemu K1200R? Na pewno nie Vmaxem nawet tym pierwszym...
OdpowiedzMyślałem , że to są naked bike. Waga V MAX z paliwem to aż 311 kg, a K 1200 R tylko 237 kg. Czy to wada, że BMW to skuter przy V MAX? Technologicznie, to faktycznie sukces, że w V MAX można podczas jazdy zmienić twardość sprężyn, używając pokrętła hihi.
OdpowiedzPo prostu powiedz, że nie stać Cię na Vmaxa albo lepiej że się boisz....Tutaj technologia to silnik a nie kanapa i full opcja dla mięczaków jak w BMW :)))
OdpowiedzTriumph Rocket III Classic ma ponad 300 kg a do sety ciągnie w 3 sec dzięki 200 NM monemtu, przeciążenie przy starcie 1 G!! V- Max zawsze był ciężki a i tak dawał rade dużo lżejszym, dlatego jest taki "prestiżowy'
OdpowiedzV MAX i Suzuki Intruder może jakoś jadą bez problemu, ale tylko na wprost, bo na winklach takim ciężarem nie da się śmigać. 27 VI 2009r zapraszam na wyjazd do Cap d'Agde we Francji, z Dzierżoniowa do Agde 1740km w dwa dni.
Odpowiedz.....no comment! żalisz sie czy się chwalisz?? bo nie wiem do czego bijesz Kolego.Ja osobiście wolał bym 1ego V-max-a od twoich 10ciu K1.(skuterów)
Odpowiedz..zgadzam się Pepo z tobą.Widocznie kolega zaczął śmigać K1 i na tym poprzestał. V-max-ik,jest to nowa technologia ulepszana latami.Zapewne K1 poczuła by tylko smrodek opon max-ika. Ale co tu w ogóle porównywać...... i po co?
Odpowiedz